Nie masz pojęcia jak długo szukałem prezentu dla Ciebie.Nic nie wyglądało dobrze. Jaki jest sens w przynoszeniu złota do jego kopalni albo wody do oceanu .Wszystko, co zdołałem wymyślić było
Całe to bycie człowiekiem jest jak dom gościnny.Każdego ranka nowe przyjazdy.Radość, przygnębienie, nikczemność,jakiś przebłysk świadomości jawi się jako niespodziewany gość. Witaj i podejmuj wszystkich przybyłych! Nawet gdy to zgraja smutków,