CENTRUM OBECNOŚCI INSPIRUJE: CZAS JEST

Jaki czas jest?

Nowy czas, ten w tu i teraz.

Po co czas jest?

Po to, aby można było kolejny raz działać oraz znowu zostawiać coś za sobą.

Czyj czas jest?

Mój czas, teraz. To, co minęło, już się nie liczy, gdyż czas tego minął.

Nawet jeśli ten czas płynie gdzieś tam dla innych,

to dla mnie się skończył.

W jaki sposób powinienem się zachowywać, kiedy przyjdzie mój czas?

Powinienem trwać w bezruchu tak długo, aż pojmę, po co jest ten czas i na jak długo pozostanie. Zgadzam się na niego w tu i teraz tylko dlatego, że właśnie jest i pozwalam odejść temu, co i tak już minęło. Tylko to, co tu i teraz i to co się z tu i teraz dla mnie wyłania, pozostają przy mnie w danej chwili tak długo, na ile istnieje dana chwila.

Kiedy przychodzi dla mnie czas, aby przestać, wtedy przestaję.

Kiedy przychodzi dla mnie czas wycofania się, wtedy wycofuję się.

Kiedy przychodzi dla mnie czas zrobienia kolejnego kroku, robię go, nie wiedząc nawet, czy przyjdzie mi doświadczyć następnego.

Kiedy kończy się czas, przeznaczony mi czas, wtedy dochodzę do końca mojego czasu.

Przecież sam z siebie nie mam innego czasu, niż ten, który jest.

Jak działa czas, który jest, a któremu pozwolę się zabrać ze sobą?

Docieram do głębokiego spokoju, jakbym był poza czasoprzestrzenią.

Jakbym był tylko w obecnym czasie, bez patrzenia wstecz, bez patrzenia przed siebie, w bezruchu i nie czekając na jakikolwiek inny czas, niż ten, który jest.

Jak się zachowuję będąc poza czasem?

Staję się cichy, nieskończenie cichy, gdyż docieram do zupełnie innej przestrzeni, daleko poza czasem. Kończy się mój ruch, a w jego miejsce wkracza inny. Następuje obecny czas nowego ruchu.

Czy mam wtedy jeszcze jakieś cele, które się liczą?

Czy się boję?

Czy jestem nadal połączony i związany?

Czy mam jakiekolwiek zobowiązania?

Czy pozostaję czemuś winny?

Przecież czas dobiegł końca.

Na co pozostaje mi wtedy jeszcze czas?

Na miłość. Na miłość w tu i teraz.

Tłumaczenie: Anna Choińska